Nowy szkicownik

Cześ wam :T

Wreszcie znalazłam chwilkę na napisanie posta [postu?] *^* Soł, soł, soł...przed państwem mój nowy szkicownik, czy raczej "bettysiozgrolnik", o którym powiem kilka słów ;D [okładka ręcznie dekorowana]

 Wybaczcie to światło ;-;

Jest to zeszyt firmy Winsor&Newton [ci od promarkerów, akwareli itd.], media mieszane, format A3

Dostałam go w dość ciekawych okolicznościach...Otóż pewnej soboty moja mama weszła do pokoju mówiąc, iż znalazła jakiś szkicownik taty [tak, tata umie rysować...ale mu się za bardzo nie chce...kiedyś wam może pokażę jego prace]. Następnie spytała, czy nie chciałabym go sobie wziąć. Moja reakcja to coś w stylu "Whoa *A* *wgap na kilka ładnych sekund* Pewnie, że tak *^*" cx

Książeczka bardzo mi się podoba...ma ładne, białe, techniczne kartki z lekką teksturą [w sensie...że jest jej trochę ;-; tej...tekstury...ech, never mind], a okładka ma cudowny, ciemnoniebieski kolor &^& a, i jest skórzana...

Tu nieco szczegółów:

• firma Winsor&Newton
• techniczny
• A3 29.7cm na 42.0cm
• 96 stron [48 kartek]
• gęstość 170gsm/80lb
• techniczny papier do ołówka [względnie kredek], tuszu i akwareli
• z wyrywanymi kartkami
• acid free [bez...acydu...czy czegoś]

Szkicownik wydawał mi się z deka nudny...

właśnie ;-;

więc wyczaiłam na grafice google całkiem klawy cytat z Walta Disney'a...

i walnęłam na okładkę ~^^

Użyłam złotego markera permanentnego Sharpie oraz złotego długopisu żelowego handyGel.

Tak kompletnie poza tematem, chyba zajmę się grafiką 3D, bo całkiem klawy program znalazłam :T [mmd nie wypaliło, duh] Co wy na to~?

To chyba na tyle...arigato no sayonara~!

~BettyM